top of page

Trenuję, ale nie widzę postępów. Brak progresu i stagnacja.

Zdjęcie autora: Kacper DobrowolskiKacper Dobrowolski

Trenując na własną rękę, nigdy w 100% nie wiesz, czy prawidłowo wykonujesz wszystkie ćwiczenia, czy plan treningowy, z którym trenujesz, jest dobry, czy odżywiasz się w odpowiedni sposób. Czasami może być tak, że trenujesz za ciężko lub za lekko. Trenując, możesz myśleć, że wszystko robisz dobrze, ale często jest tak, że sami nie dostrzegamy błędów, które okazują się kluczowe w robieniu postępów.


Tutaj z pomocą przychodzi współpraca online z trenerem, który stworzy plan treningowy dostosowany pod konkretne cele i będzie w stałym kontakcie. Tylko to dalej może okazać się za mało. Nie widzę, w jaki sposób podopieczni wykonują treningi z moim planem. Nie widzę, jakie jest tempo i zakres ruchu ćwiczeń. Nie widzę, czy trenują ciężko, czy lekko. Monitorując treningi w arkuszu google i rozmawiając z podopiecznymi, mogę w jakimś stopniu reagować na ich odczucia oraz potrzeby i wprowadzać drobne korekty do planów. Oczywiście nie jest to, to samo co praca face to face na siłowni.


Dlatego z tej okazji chciałbym Cię zaprosić na treningowe spotkanie albo spotkanie treningowe, które będzie 29.01.2022 r. w Krakowie. Będziemy mogli porozmawiać i zrobić dobry trening. Jeśli jesteś zainteresowana, to koniecznie daj znać na instagramie lub na maila.


Okey, jesteśmy na siłowni i wspólnie trenujemy. Widzę każde ćwiczenie i każdy trening. Właśnie… jako trener widzę tylko trening. Trenując z podopiecznym 3 razy w tygodniu, widzę 3-4 z 168 godzin w tygodniu. Nie mam wpływu na to, co robi przez resztę czasu, a te 23 pozostałe godziny są czasami ważniejsze niż sam trening.


Jeśli trenujesz samodzielnie, musisz patrzeć na siebie obiektywnie. Musisz wyjść z siebie, stanąć obok i zobaczyć, jak wygląda nasz trening. Do sprawdzenia techniki ćwiczeń pomocna jest kamera. Nagraj się i zobacz, w jaki sposób wykonujesz ćwiczenia. Wszystkiego i tak nie dostrzeżesz. To normalna sprawa. Ja też się ciągle uczę, ale nawiązałem współpracę z trenerem i jestem naprawdę zadowolony.


Co w przypadku, kiedy uważasz, że na treningu wszystko wykonujesz dobrze, a progresu dalej nie ma? Być może problemem jest coś innego. Warto sprawdzić:

  • Czy śpisz odpowiednio długo?

  • Czy odżywianie jest dostosowane pod cel i wygląd?

  • Czy nie potrzeba zmienić planu treningowego?

  • Czy przypadkiem nie trenujesz za lekko lub za ciężko?

Znajdź swoją piętę Achillesa i pracuj nad nią. Bądź swoim trenerem i oceń siebie krytycznym okiem. Możesz też znaleźć zaufanego trenera, który spojrzy na Ciebie z innej perspektywy i pomoże, doradzi.


Co w sytuacji, kiedy był progres, ale nagle pojawiła się ściana nie do przebicia?

Wiadomo nic co piękne, nie trwa wiecznie. Osoby początkujące są na fali wznoszącej, gdzie postępy można odczuć po każdym treningu. Kiedy dojdziemy do momentu, w którym nasz progres będzie stał w miejscu lub będziemy mieli regres, musimy odpowiednio dostosować treningi i inne aspekty życia — odżywianie, odpoczynek, sen czy stres. Wbrew pozorom osoby hobbystycznie trenujące są bardziej narażone na stagnację i przetrenowanie w porównaniu do zawodowców, ponieważ mają dużo pracy, mało śpią. Mówiąc prościej — oprócz treningów muszą jeszcze ogarnąć swoje życie.


Chcąc robić postępy, musimy podkręcić nasze ciało do granic jego możliwości, a następnie dać mu możliwość na odpoczynek, odbudowę i adaptację. Jeśli tego zabraknie to, zamiast zbliżać się do celu, będziemy się od niego oddalać.


W takim razie jak pokonać stagnację i pchnąć progres treningowy do przodu?

  1. STWÓRZ I ZASTOSUJ SPERSONALIZOWANY PROGRAM W tej kwestii nie będę się dużo rozpisywał. Jeśli chcesz robić progres, musisz trenować z planem treningowym. Możesz go stworzyć sama lub poprosić o to osobę, która się na tym zna.

  2. WYKONUJ TYDZIEŃ ROZTRENOWANIA (DELOAD) Taki tydzień pozwoli uwrażliwić ciało na nowe bodźce. DELOAD nie oznacza wolnego od treningów. Dalej trenujemy, ale w lżejszy sposób.

  3. OGRANICZ TRENING POŚLADKÓW Daj czasami odsapnąć swoim pośladkom. One, tak jak każde inne mięśnie potrzebują odpoczynku. Dlatego dobrze zaplanuj swój plan treningowy i dodaj do niego DELOAD.

  4. ZMIEŃ COŚ Eksperymentuj, baw się tempem, objętością i częstotliwością. Zmieniaj swoje plany treningowe co 4 tygodnie. Dobrym rozwiązaniem może być również zmiana siłowni.

  5. ZASTANÓW SIĘ NAD WSPÓŁPRACĄ Z DOBRYM TRENEREM Czasami ciężko spojrzeć na siebie z boku i stworzyć zajebisty plan treningowy dla siebie. Przekonałem się o tym na własnej skórze i sam od 10 miesięcy trenuję z trenerem. JEST SZTOS!

  6. ZASTOSUJ ZAAWANSOWANE METODY TRENINGOWE Dropsety, powtórzenia z pauzami i inne tego typu metody mogą się dobrze sprawdzić.

  7. ZAJMIJ SIĘ INNYMI ASPEKTAMI SWOJEGO ŻYCIA Zadbaj o sen! Wystarczą dwie, a czasami nawet jedna dobrze przespana noc, aby poczuć się wypoczętym i zregenerowanym. Odpowiednie odżywianie też jest mega istotne.

  8. CZERP PRZYJEMNOŚĆ Z TRENINGU Znudzenie treningami nie pomaga w osiąganiu celów. Zmień plan na taki, który będzie sprawiał Ci radość. Pomocne może okazać się nowe ustalenie celów treningowych.

  9. NIE DAWAJ SZTYWNYCH RAM CZASOWYCH Nie dawaj sobie sztywnych ram czasowych na osiągnięcie celu treningowego. Życie piszę przeróżne scenariusze, dlatego daj sobie czas (nieokreślony grubą kreską w kalendarzu). Zamiast skupiać się na dacie, zwróć uwagę na bardziej istotne rzeczy, które mogą mieć wpływ na progres.

Potrzebujesz wsparcia treningowego? Napisz do mnie wiadomość. Wspólnie zadbamy o Twój progres i realizacji celów. Lato jest bliżej niż nam się wydaje.


Pamiętaj! TRENUJ Z GŁOWĄ, ŚWIEĆ POŚLADEM!


Pan Dupek.



Powiązane posty

Zobacz wszystkie

Comments

Rated 0 out of 5 stars.
No ratings yet

Add a rating
bottom of page